Gry
TOP 5: Gry, w które graliście na informatyce
Początek tego stulecia przyniósł powszechny dostęp do komputerów w szkołach. W co grali uczniowie kilkanaście lat temu?
Nie oszukujmy się. Z przykrością trzeba stwierdzić, że poziom większości lekcji informatyki w polskich szkołach, delikatnie rzecz ujmując, nie nadąża za szybko zmieniającą się rzeczywistością i poziomem cyfryzacji. Tak jest teraz i tak było kilkanaście lat temu, kiedy to do polskich szkół na dobre wkroczyły komputery. Nie ma jednak nic straconego. Lekcje informatyki od zawsze były poligonem doświadczalnym dla wielu gier i niejeden gracz do dziś z łezką w oku wspomina lanowe rozgrywki w szkolnych salach. Dziś przenosimy się do początku obecnego stulecia i sprawdzamy, co królowało na ekranach szkolnych monitorów kilkanaście lat temu.
Starcraft
Starcraft
© imageshack.com
O tak, ta klasyczna strategia czasu rzeczywistego kilkanaście lat temu królowała w niejednej sali informatycznej. Wcześniej uczniowie zagrywali się w Warcrafta 2, ale tak naprawdę to Starcraft jako pierwszy RTS zaistniał w masowej świadomości polskich graczy. Nie ma się czemu dziwić. Pomijając walory samej gry trzeba pamiętać, że była ona obecna we wszystkich szanujących się kawiarenkach internetowych. Problemem była długość rozgrywki. Niestety wieloosobowe partie często przerywane były przez dzwonek obwieszczający koniec zajęć czy nauczyciela, który przynajmniej starał się zachować pozory.
Seria Mortal Kombat
Mortal Kombat 2 (1997)
© wallpaperz.net
Baraka wins! Fatality! Oj tak, ta seria gier budziła emocje w szkolnych salach. Szybkie rozgrywki sprzyjały klasowym turniejom. W dniu, w którym w planie lekcji była informatyka już od rana po sali krążyły małe karteczki, na których rozpisywało się całe turnieje. Z perspektywy czasu trzeba przyznać, że „Mortal” nie był może najlepszą grą jeśli chodzi o walory edukacyjne, ale do dziś wielu graczy wspomina go z rozrzewnieniem.
Seria Quake
Quake 2
© id Software
Dla wielu pierwsza strzelanka, w którą przyszło im pograć z żywymi przeciwnikami za pośrednictwem sieci LAN. Nagle okazywało się, że FPS może zaoferować coś znacznie ciekawszego niż przebijanie się przez kolejne poziomy i hordy potworów.
Prince of Persia
Prince of Persia
© Ubisoft, Virgin Group
Ta kultowa platformówka to absolutna klasyka. Ten tytuł często uważany jest za krok milowy w animacji postaci w grach komputerowych. Młodzi adepci sztuki informatycznej wcielali się w tytułowego księcia, który miał za zadanie uwolnić księżniczkę z rąk złego wezyra Jaffara. Przechodzenie po kilkadziesiąt razy tych samych poziomów nie było dla nikogo problemem, bowiem radość z rozgrywki była ogromna.
Deluxe Ski Jump
Deluxe Ski Jump
© Mediamond
Na koniec absolutna perełka. Niemały wkład w popularyzacje tego tytułu miał Adam Małysz, który królował wtedy na skoczniach narciarskich. Deluxe Ski Jump jest uważany był jeden z lepszych symulatorów tej dyscypliny ze względu na wierne odwzorowanie praw fizyki lotu, prostotę sterowania oraz niewielkie wymagania sprzętowe, pozwalające na uruchomienie go nawet na słabszych komputerach. Gdyby jeszcze myszy kulkowe działały wtedy trochę lepiej...