Takiego starcia jeszcze w polskim internecie nie było! Z jednej strony PLKD w duecie z komentatorem piłkarskim Canal+ Tomkiem Ćwiąkałą, z drugiej dwaj inni streamerzy FIFY - Alvin i xFlaShx. Konkurencje? W zasadzie wszystko co z piłką związane. Poczynając od sprawdzenia wiedzy o futbolu, przez grę w klasyczne piłkarzyki po... automat mierzący siłę kopnięcia znany z nadmorskich kurortów. A to wszystko pod batutą Filipa Testree'ego Mątowskiego, który jak przystało na dobrego gospodarza - daje, ale też jak trzeba, to bez sentymentów - odbiera, punkty w tym niezwykłym pojedynku.
Próbował, nawet udanie... ale mu nie wyszło
Są takie teksty komentatorów, które gracze FIFA, czy dziś już EA FC, byliby w stanie wyrecytować nawet wyrwani ze snu o 3 w nocy. Przykładowe: "Jak to mówią młodzi ludzie - masakracja", przeszło wszak już do klasyki gatunku.
Czy jednak aby na pewno, grając w grę od wielu, wielu lat, dokończenie najbardziej rozpoznawalnych komentarzy będzie aż tak łatwe? Możemy jedynie zaspoilerować, że w tej konkurencji w pewnym momencie xFlaShx zaczął dosłownie latać po studiu. A przecież, jak to mawiała babcia... "co za dużo to i świnia nie zeżre".
Wartość Milika? 35 419 040 112!
Dla takich ekspertów futbolu, jakich zgromadziliśmy w odcinku, dopasowanie piłkarza do jego wartości nie powinno być żadnym problemem.
Dlatego też... postanowiliśmy nieco zamieszać. Zawodnicy musieli bowiem dopasować nazwiska, do wartości w różnych walutach. Euro? Coinsy? A może kolumbijskie pesos? Jak się okazało, nawał możliwości wcale nie ułatwiał zadania.
"35 419 040 112 COP? Nie wiem, może to jego numer konta" - zastanawiał się xFlaShx szukając piłkarza wartego przeszło 35 miliardów pesos. A no i oczywiście do dyspozycji graczy były same największe gwiazdy światowych boisk jak Cristiano Ronaldo, Raphael Varane czy Marian Huja.
Kto wyszedł zwycięsko z tej batalii, a komu Testree musiał pokazać żółtą kartkę? I kto ostatecznie musiał odbyć karę, która, jak określił Tomek Ćwiąkała, "może pozostawić trwałe zmiany w psychice"? Obejrzyjcie cały odcinek w playerze powyżej lub na kanale PLKD na YouTube i przekonajcie się sami!