Austriak Felix Baumgartner w Lucernie w Szwajcarii
© Mihai Stetcu
Skydiving

Red Bull Stratos w liczbach: dane skoku Felixa Baumgartnera z kosmosu

Sprawdź kluczowe dane liczbowe dotyczące skydivingowego skoku z krawędzi kosmosu sprzed 10 lat i historie, które się za nimi kryją. Dowiedz się więcej o misji Red Bull Stratos.
Autor: Matt Majendie, tłum. Krystian Walczak
Przeczytasz w 4 min

-72

Kombinezon Felixa Baumgartnera musiał być zaprojektowany z myślą o temperaturze -72°C. Został wyprodukowany przez David Clark Company, a jego zaskakująco mało masywna forma odegrała rolę w projektowaniu skafandrów pilotów sił powietrznych oraz astronautów. Jak tłumaczy Baumgartner: “Przez zredukowanie jego grubości masz o wiele więcej mobilności, co doceni każdy pilot korzystający z takiego kombinezonu jak ten, w którym wszystko jest odrobinę cieńsze. Nie jest więc przysadzisty. Z naszego skoku ze stratosfery wyciągnęliśmy wiele lekcji, które znalazły zastosowanie w wojsku".

1

Celem był pierwszy lot człowieka z prędkością 1 Macha, czy złamanie bariery dźwięku, bez użycia samolotu. Wejście w prędkość naddźwiękową zajęło Felixowi 34 sekundy, a prędkość maksymalna sięgnęła 1358 km/h. Patrząc wstecz, mówi: "Chciałem być pierwszym człowiekiem, który przekroczy barierę dźwięku przebywając poza statkiem powietrznym".

5

Baumgartner miał pięć lat kiedy narysował samego siebie pod czaszą spadochronu. To profetyczne "dzieło sztuki" pokazała mu jego matka - zrobiła to rok po misji Red Bull Stratos. “Mając pięć lat nie myślisz o skydivingu, czy biciu rekordów, ale wygląda na to, że w mojej głowie już wtedy coś takiego kiełkowało. Moment kiedy patrzyłem na ten obrazek i wiedziałem co wydarzyło się 40 lat później, był dość szczególny" - mówił wspominając tamtą chwilę.

8

To liczba godzin, które musiał spędzić z zamkniętym wizjerem - podlegając psychologicznej blokadzie, która mogła zakończyć cały projekt przed skokiem. "W pewnym momencie stało się to dla mnie koszmarem, ponieważ w kombinezonie zaczynałem czuć się dziwnie, było klaustrofobicznie. Za każdym razem patrzyłem na kombinezon jak na mojego najgorszego wroga. W hełmie takim jak ten, bardzo ciężko jest oddychać. To prawie tak jakby oddychać przez poduszkę".

1 min

Skok z kosmosu

Niepublikowane dotąd ujęcia oraz wspomnienia misji Red Bull Stratos i tego, czego dokonał Felix Baumgartner.

angielski +1

9

Tyle minut zabrał mu powrót na ziemię po wyjściu z kapsuły. Połowę tego czasu spędził w spadku swobodnym. Jego kombinezon ciśnieniowy był wyposażony w zapas powietrza na 20 minut, który miał mu wystarczyć na czas w kapsule bezpośrednio przed skokiem (po odpięciu od układu pokładowego) i w trakcie całego lotu.

14

To dzień października w 2012 roku, w którym Felix wykonał historyczny skok. W noc poprzedzającą start misji odczuwał nerwowość, która spędzała mu sen z powiek. Pobudka była o 2:00 nad ranem lokalnego czasu, żeby zdążył przygotować się do swojej ekspedycji. Adrenalina i euforia po skoku sprawiły, że zanim znów zasnął, zobaczył jeszcze kolejny wschód słońca.

16

To wiek, w którym Baumgartner zrobił pierwszy krok w drodze na krawędź kosmosu. To właśnie wtedy po raz pierwszy założył spadochron i wyskoczył z samolotu. Potem przyszedł BASE jumping, a następnie Red Bull Stratos. "To pokazuje, że skydiver może się wywodzić ze zwyczajnej rodziny. Moja mama wychowała się na farmie z 15 rodzeństwa. Mój tata jest stolarzem, a ja skoczyłem ze spadochronem mając 16 lat".
Felix Baumgartner w Salzburgu

Felix Baumgartner dokonuje przeglądu przedlotowego

© Jorg Mitter/Red Bull Content Pool

33

Balon, do którego podczepiona była kapsuła, która wyniosła Felixa w górę, był ogromny. Powierzchnia czaszy miała rozmiar 33 boisk footballowych, a sam balon był dwukrotnie wyższy niż rakieta Saturn V wykorzystywana podczas misji Apollo przy lotach na księżyc. Jego powłoka była 10 razy cieńsza od foliowej torebki. Wypełniony helem ważył 1682 kg. Mógł pomieścić 835000 metrów sześciennych tego gazu. Pierwsze 3000 stóp (914 m) wznoszenia było krytyczne, dlatego warunki do startu musiały być idealne. Na ziemi przenoszenie balonu wymagało pracy 18 do 20 osób, żeby nie uszkodzić jego delikatnej struktury.

39969,4

To wysokość w metrach, z której Felix wrócił na ziemię. Delikatna powłoka balonu wymagała utrzymywania wysokości poniżej 40000m. Jak wspomina Baumgartner: "Balon prawie się rozrywał, dlatego musieliśmy nawet odrobinę obniżyć wysokość".

63000

Wysokość w stopach odpowiadająca linii Armstronga. Powyżej niej krew w ciele człowieka zaczęłaby się gotować, gdyby nie kombinezon ciśnieniowy. Felix rozpoczął lot z wysokości dwukrotnie wyższej. Dopiero po zejściu na 19000 metrów udało mu się ustabilizować lot w gęstniejącym ze spadkiem wysokości powietrzu atmosferycznym i zacząć naprawdę cieszyć się doświadczeniem. Jak wspomina: "Rozwiązałem problem. To był tak naprawdę pierwszy moment, gdy znalazłem czas, żeby zacząć cieszyć się pięknem natury".

Dowiedz się więcej

Felix Baumgartner

Pierwszy człowiek, który przekroczył prędkość dźwięku w spadku swobodnym.

AustriaAustria
Zobacz profil