Samochody Worthouse. Drift Team z bliska
© Sandra Biegun / Coal Events
Drift

Worthouse. Drift Team: Nissany S15 Piotra Więcka i Jamesa Deane'a z bliska

Odwiedziliśmy ekipę G-Garage, która odpowiada za przygotowanie obecnie najlepszych samochodów w amerykańskiej lidze Formula Drift. Przed wami dwa bliźniacze Nissany S15 – poznajcie je bliżej!
Autor: Maciek Kiwak
Przeczytasz w 4 minPublished on
Amerykańska liga driftingowa Formula Drift nie bez powodu uważana jest za najlepszą na świecie. To właśnie tam rywalizują największe gwiazdy tej niezwykle spektakularnej odmiany motorsportu. Ponadto fani wysokooktanowych zmagań i zapachu palonych opon mogą podziwiać najbardziej dopracowane technologicznie samochody, które w całości budowane są po to, żeby jak najlepiej prowadziły się w trakcie kontrolowanego poślizgu.
W sezonie 2017 szturmem na amerykańską scenę wdarli się kierowcy reprezentujący barwy Worthouse. Drift Team Piotr Więceki James Deane. Polsko-Irlandzki duet od razu zaskarbił sobie sympatię fanów bezkompromisową jazdą na krawędzi i niezwykle stylowymi maszynami. W swoim pierwszym pełnym sezonie James wywalczył mistrzowski tytuł Formula Drift, a Piotrek jako debiutant zdobył wyróżnienie „Rookie of the Year”, wygrywając ostatnią rundę na legendarnym torze Irwindale Speedway.
Samochody Worthouse. Drift Team z bliska

Samochody Worthouse. Drift Team z bliska

© Sandra Biegun / Coal Events

Jak nie trudno się domyślić, by wygrywać potrzebne są dopracowane do perfekcji samochody. Zarówno James, jak i Piotrek zasiadali za kierownicą Nissanów Silvia S15, przygotowanych przez polską firmę G-Garage. Pod Lublinem pod czujnym okiem Grzegorza Chmielowca powstały dwa niemal identyczne samochody, które w rękach Polaka i Irlandczyka stanowiły maszyny do wygrywania.
Nie tak dawno odwiedziliśmy ekipę G-Garage, gdzie samochody były przygotowywane do sezonu 2018. Przyjrzeliśmy się im z bliska i specjalnie dla was jako jedyni publikujemy ich specyfikację, a także gorące zdjęcia zza kulis powstania tych niezwykłych samochodów. Zapraszamy do lektury i do oglądania!
„Samochody wróciły do nas ze Stanów drogą morską w połowie grudnia, można powiedzieć, że dostaliśmy je „na Święta”. Tak naprawdę największym wyzwaniem był czas, bo pierwotnie mieliśmy auta wysłać pod koniec stycznia. Później okazało się, że jesteśmy w stanie przyspieszyć nieco transport morski, wysyłając auta z innego portu, przez co zyskaliśmy dodatkowy czas i Nissany finalnie wysłaliśmy w połowie lutego.
Tak czy inaczej półtora miesiąca to nie jest wystarczająca ilość czasu pozwalająca na kompleksową odbudowę auta. Od strony mechanicznej wykonaliśmy pełną rewizję silników, które zostały rozebrane do ostatniej śrubki. Rewizji zostało poddane także zawieszenie. Do tego musieliśmy popracować nad bodykitami i pomalować kilka elementów, więc prace objęły także stronę wizualną.
W trakcie poprzedniego sezonu wpadliśmy też na pomysł kilku rozwiązań, które miały na celu umożliwienie szybszego serwisu samochodów. W autach zastosowaliśmy m.in. specjalne szybkozłączki do przewodów hamulcowych, dzięki którym jesteśmy w stanie wymienić cały tylny wózek w ciągu zaledwie 10 minut. Przy dużym uszkodzeniu samochodu o bandę, gdzie zniszczeniu ulega całe tylne zawieszenie, potrzebujemy zaledwie 10 minut, żeby auto ponownie wróciło na tor. Mamy gotowy kompletny tylny wózek wraz z dyferencjałem, półosiami, amortyzatorami, zaciskami hamulcowymi, wahaczami i tak naprawdę wystarczy odkręcić i przykręcić ponownie 10 śrub, żeby całość wymienić.
Nasze usprawnienia głównie skupiły się na zwiększeniu szybkości serwisu, ale też znalazło się kilka spraw technicznych, które poprawiliśmy” – skomentował Grzegorz Chmielowiec, szef firmy G-Garage
Specyfikacja:
Nadwozie: Nissan Silvia S15 200SX, 2001 rok
Silnik: Rzędowy 6-cylindrowy, turbodoładowany o oznaczeniu 2JZ. Kute tłoki CP Pistons, kute korbowody Carillo, ostre wałki rozrządu 280° /280° , wtryski ID 1700cc, turbosprężarka Borg Warner EFR9180 (potencjał do 1000 km), wydech owalny o średnicy 4” wykonany ze stali nierdzewnej
Instalacja podtlenku azotu: NX Direct Port, dysze +150KM
Komputer sterujący: LINK THUNDER
Skrzynia biegów: sekwencyjna QUAIFE QBE69G
Sprzęgło: ACT Triple Disc Clutch
Dyferencjał: Winters Performance
Wał napędowy: Aluminiowy Driveshaft Shop
Półosie: Driveshaft Shop
Zawieszenie: Gwintowane z regulacją wysokości i twardości Feal Suspension 3WAY
Skręt: kompletny zestaw WISEFAB przód + tył
Hamulce Przód: Zaciski Wilwood 6-tłoczkowe
Hamulce tył: Zaciski Wilwood 2 x zaciski 4-tłoczkowe (oddzielna sekcja dla hamulca ręcznego)
Hamulec ręczny: VRP-FAB
Fotele: Corbeau wykonane z karbonu
Pasy: Luke Harness
Felgi: Felgi 7Twenty 18”x9J i 18x”10,5J
Opony: Falken, przód: 235/40/18, tył: 295/40/18
Moc: 850KM na silniku + 150KM „strzał nitro” / ponad 1000NM momentu obrotowego
Waga: 1360 kg (ograniczona regulaminem Formula Drift. Waga minimalna samochodu dla takiego rozmiaru opon wynosi 3000 funtów)