Want to see content from United States of America

Continue
Przelot pod mostem Mala Rijeka w Czarnogórze
© Pregrac Vuckovic
Akrobacje powietrzne
400 km/h i milimetrowa precyzja. Zobacz czeską grupę akrobacyjną w akcji!
Grupowa, odwrócona pętla wokół jednego z najwyższych mostów na świecie, w formacji czterech samolotów lecących z prędkością 400 km/h? Zespół Flying Bulls Aerobatics Team to potrafi.
Autor: Patrik Pham
Przeczytasz w 5 minPublished on
Flying Bulls Aerobatics Team, elitarni piloci z doświadczeniem wojskowym, przesunęli granice akrobacji lotniczej na kolejny poziom. Ich ostatni wyczyn? Niezwykle wymagająca, grupowa, odwrócona pętla wokół mostu Mala Rijeka w Czarnogórze - jednego z najwyższych mostów kolejowych na świecie. A to jeszcze nie wszystko. Formacja czterech samolotów leciała z prędkością do 400 km/h, a odstępy między nimi wynosiły zaledwie kilka metrów!
1 min400 km/h w locie odwróconym pod słynnym mostem, w formacji!Niezwykle wymagająca, grupowa, odwrócona pętla wokół mostu Mala Rijeka w Czarnogórze.
Zobacz więcej

Flying Bulls Aerobatics Team, poznajcie zespół! 🤟

Od lewej: Jan Tvrdík, Jan Rudzynski, Stanislav Čejka i Martin Špaček
Od lewej: Jan Tvrdík, Jan Rudzynski, Stanislav Čejka i Martin Špaček© Predrag Vuckovic
Nie mówimy tu o zwykłym lataniu. Mówimy o przeciążeniach od-5G do +7G i manewrach, których nikt wcześniej nie próbował. Wyczyn, który wymagał całkowitego skupienia i precyzyjnej pracy zespołowej. Ta pętla jest absolutnie wyjątkowa. Nie tylko wykonali ją przelatując pod mostem, ale zrobili to w wąskiej dolinie, gdzie miejsce na błąd po prostu nie istnieje. ☝️
Co było kluczem do sukcesu? Połączenie doskonałego planowania, niesamowitych umiejętności pilotażu, milimetrowej precyzji w sterowaniu drążkiem i najwyższej klasy ekipy filmowej, które podniosło całe wydarzenie do rangi zapierającego dech w piersiach spektaklu. Ale więcej na ten temat powiedzą jego bohaterowie.
01

Znalezienie idealnego miejsca 📍

"Najpierw szukaliśmy odpowiedniego mostu w Republice Czeskiej, ale nawet gdy taki znaleźliśmy, były na nim druty lub inne przeszkody. Albo znajdował się w pobliżu obszarów zamieszkałych, więc ostatecznie żaden z nich nie był odpowiedni", wspomina Čejka, główny pilot zespołu. Ale w końcu znaleźli to, na co wszyscy liczyli - most idealny. "Znaleźliśmy idealne miejsce w Czarnogórze. Most Mala Rijeka oferuje dużo otwartej przestrzeni i zapierające dech w piersiach krajobrazy do lotów akrobacyjnych", dodaje Rudzinskyj.
02

Intensywne przygotowania i treningi 💭

Realizacja projektu nie była kwestią kilku dni. "Planowanie rozpoczęło się jeszcze w lutym i od tego czasu, co tydzień mieliśmy kilka e-maili i rozmów telefonicznych. Przygotowania były dość intensywne" - mówi Tvrdík. Piloci wiedzieli, że nie można lekceważyć żadnego elementu. "Musieliśmy działać krok po kroku. Najpierw przelot nad mostem, potem pod mostem, a na koniec pętla. Każdy manewr musiał być szczegółowo zaplanowany, ponieważ lecieliśmy w bardzo wąskiej dolinie", dodaje Čejka. Tutaj błędy są niewybaczalne.
03

Trudność techniczna manewrów 👨🔬

"Najtrudniejszym manewrem była pętla odwrócona wokół mostu. Nikt nigdy wcześniej tego nie zrobił", mówi Tvrdík. Jest to manewr, który zdecydowanie nie jest przeznaczony dla osób o słabym sercu. "Wykonanie pętli w takich warunkach, gdzie musisz omijać filary mostu, było niezwykle trudne. Pilot prowadzący musi być absolutnie precyzyjny, w przeciwnym razie istnieje ryzyko kolizji", wyjaśnia Špaček. "Wielokrotnie ćwiczyliśmy pętlę odwróconą, ale na miejscu mogliśmy ją przećwiczyć tylko bezpośrednio nad mostem", dodaje. Każdy szczegół musiał być perfekcyjny.
Nikt nigdy wcześniej tego nie zrobił!
Nikt nigdy wcześniej tego nie zrobił! © Dan Vojtěch
Wykonanie pętli w takich warunkach, gdzie musisz omijać filary mostu, było niezwykle trudne. Pilot prowadzący musi być absolutnie precyzyjny, w przeciwnym razie istnieje ryzyko kolizji.
Martin Spacek
04

Zapewnienie bezpieczeństwa i dynamiki 🛩️

Bezpieczeństwo było kluczowe. "Komunikujemy się z zespołem głównie przez radio, ale staramy się ograniczyć komunikację do minimum. Standa (główny pilot) wydaje proste polecenia, takie jak pętla lub pchamy. Każdy z nas ma swoją pozycję w formacji, więc instrukcje muszą być tak proste, jak to tylko możliwe", mówi Tvrdík. Prostota jest tutaj kluczem do sukcesu. Špaček dodaje: "Musieliśmy zaufać naszemu liderowi, że każdy manewr zostanie wykonany prawidłowo, ponieważ podczas lotu nie ma zbyt wiele miejsca na korekty". Tylko maksymalne zaufanie do zespołu może zapewnić sukces.
Piloci utrzymują formację
Piloci utrzymują formację © Predrag Vuckovic
05

Radzenie sobie ze stresem i trudnościami 🧘

Każdy radzi sobie ze stresem na swój własny sposób
Każdy radzi sobie ze stresem na swój własny sposób © Predrag Vuckovic
"Oczywiście, że się boję, jestem normalną osobą. Ale wiemy, że jesteśmy dobrze wyszkoleni i posiadamy niezbędne umiejętności. Kiedy wiesz, że masz niezawodnego lidera, możesz łatwiej stawić czoła strachowi" - mówi Tvrdík. Strach jest naturalny - musisz tylko wiedzieć, jak go kontrolować. Rudzinsky dodaje: "Szacunek, tak, ale nie mam strachu. Mamy ogromne zaufanie do naszego zespołu i to nas napędza". W takich sytuacjach to ono jest najważniejsze.
06

Uczucia po pomyślnym finale 🏁

Po zakończeniu manewru, w zespole zapanowały ulga i radość. "Po udanym locie natychmiast poczułem ogromną wdzięczność wobec Standa (lidera). Powiedziałem mu przez radio, że mogę z nim latać zawsze i wszędzie", wspomina Tvrdík. Tego uczucia nie da się opisać. Rudzinskyj dodaje: "Po locie nie czułem natychmiastowej radości, a raczej ulgę, że wszystko poszło dobrze. Radość przychodziła stopniowo, w miarę jak stres ustępował".
07

Piąty pilot 👨

Tym razem jeszcze jeden pilot wzbił się w powietrze wraz z pilotami samolotów, a był to COLA. Nie pilotował on samolotu, ale drona FPV, co umożliwiło wykonanie niesamowitych ujęć. 👌
"Musiałem stale monitorować bezpieczne punkty i znajdować się we właściwej pozycji, w przeciwnym razie mógłbym zagrozić samolotowi" - mówi pilot. Uchwycenie pętli samolotów lecących z prędkością 400 km/h oznaczało, że każda decyzja musiała być podejmowana z najwyższą precyzją. "Wszystko dzieje się tak szybko - musisz być cały czas o krok do przodu", dodaje.
Pomimo całego niebezpieczeństwa, było to niezapomniane doświadczenie. "Latanie w formacji z zespołem Flying Bulls było czymś absolutnie niesamowitym. To było jak bycie częścią ich lotu" - mówi z entuzjazmem. Najlepsze ujęcia pozwoliły uchwycić najszybsze drony na świecie. "To statek powietrzny, który przesuwa elektronikę i ludzkie możliwości do granic", podsumowuje.
Akrobacje powietrzne