Od kiedy ocieplenie klimatu okrzyknięto faktem niezaprzeczalnym - chłód, mróz i zimno stały się poszukiwanym towarem deficytowym. Morsowanie bije wszelkie rekordy popularności, a GOPR ściąga kolejnych nudystów z zaśnieżonych szczytów. Wygląda na to, że rozgrzany do czerwoności naród potrzebuje ochłody. Gdzie zatem szukać zimna?
Zanim przyjrzymy się naszej coraz cieplejszej planecie, zobaczmy na czym polega chłód?
Zero absolutne - czyli chłód maksymalny (lub raczej minimalny)
W 1848 roku Lord Kelvin zaproponował, by wprowadzić pojęcie zera absolutnego. Na podstawie teoretycznych obliczeń uznał, że zero absolutne odpowiada temperaturze kryształu doskonałego, w którym ustały wszelkie drgania tworzących go cząsteczek. Temperatura 0 K jest równa temperaturze -273,15 °C. Co prawda takiej temperatury nigdy nie udało się człowiekowi sztucznie osiągnąć, ale jesteśmy naprawdę blisko.
Najniższa temperatura we wszechświecie
Najzimniejszą planetą w naszym układzie słonecznym jest najbardziej oddalony od Słońca Pluton. Temperatura na tej planecie wynosi -233°C. Według naukowców temperatura przestrzeni kosmicznej jest jeszcze niższa i wynosi -270°C. Niedawno naukowcom z Uniwersytetu Harvarda udało się uzyskać temperaturę -273,14°C. To najniższa temperatura, jaką udało się uzyskać w całej historii ludzkości, jest niemal bliska zeru absolutnemu!
A jak człowiek reaguje na zimno?
Nie za dobrze. Jesteśmy bowiem - jak wszystkie ssaki - gatunkiem stałocieplnym. Obniżenie temperatury naszego organizmu nawet o dwa stopnie (do 35°C) powoduje hipotermię. Poniżej tej temperatury ciało zaczyna drżeć i pojawiają się zaniki świadomości. Przy 27°C zapadamy w śpiączkę. Nic więc dziwnego, że tak bardzo interesujemy się temperaturą na naszej planecie!
Jesteśmy oczywiście w stanie przystosowywać się do zmian temperatury, dlatego osoby morsujące nie muszą od razu wpadać w hipotermię. Co więcej, budujemy specjalne komory do krioterapii, a krótkotrwałe przebywanie w temperaturze nawet -160°C uznajemy za zdrowe. Jednak nasze zdolności adaptacyjne wymagają energii, która ogrzewa organizm od wnętrza i nie mogą być wieczne.
Zaopatrzeni w te informacje, przyjrzyjmy się, jakie są najniższe temperatury na Ziemi.
Jakie są najzimniejsze miejsca na ziemi?
1. Stacja arktyczna Wostok -89,2°C
W rankingu prym wiodą miejsca, w których ludzie nigdy nie mieszkali na stałe. Najniższa naturalna temperatura kiedykolwiek bezpośrednio zarejestrowana na poziomie gruntu wynosi -89,2 ° C. Zanotowano ją na radzieckiej stacji Wostok na Antarktydzie w dniu 21 lipca 1983 r. Na podstawie pomiarów naziemnych temperatury tej do tej pory nie udało się pobić.
Jeszcze niższa jest temperatura mierzona poprzez obserwacje satelitarne. W dniu 10 sierpnia 2010 roku - również na Antarktydzie - zanotowano temperaturę powierzchni -93,2 °C przy 81,8 ° S 59,3 ° E, wzdłuż grzbietu między Kopułą Argus i Kopułą Fuji, na wysokości 3900 m n.p.m.
2. Denali (dawniej McKinley) -73,8°C
Drugie miejsce z najniższą zanotowaną temperaturą również nie jest zamieszkałe. Jest to najwyższy szczyt Ameryki Północnej o nazwie Denali (kiedyś znany jako Mount Mc Kinley) i znajduje się na Alasce. Na wysokości 6190 m n.p.m. panują wyjątkowo nieprzyjazne warunki - szczyt pokryty jest lodem a wiatr osiąga prędkość do 160 km/h. Temperatura poniżej -60°C jest tu normą, a najniższa zarejestrowane wskazanie wynosiło -73,8°C w latach 50.
3. Ojmiakon, Jakucja, -71,2°C
Wioska Ojmiakon leży w Jakucji, we wschodniej Syberii. 26 stycznia 1926 r. termometry wskazały tu -71,2°C. Jest to do tej pory najniższa zanotowana temperatura na terenach zamieszkanych przez ludzi. Miejscowość oddalona jest o 900 km od Jakucka. Mieszka w niej około 500 osób, mimo niskiej temperatury niejeden z mieszkańców dożył sędziwego wieku. Paradoksalnie nazwa Ojmiakon oznacza dosłownie „wodę, która nigdy nie zamarza”, od nazwy ciepłego źródła, które przepływa w okolicy.
Temperatura zimą w Ojmiakonie często spada poniżej -60°C. W takim mrozie zamarzają łzy. Dzieci w miejscowej szkole zwalniane są z lekcji przy temperaturze -52°C.
4. Najzimniejsze miejsce w Europie
Najzimniejsze miejsce w Europie również leży na terenie Rosji. Europejski rekord zimna padł w miejscowości Ust-Shchuger, w republice Komi, po zachodniej stronie Uralu. Najniższa zanotowana tam temperatura wynosiła -58 stopni Celsjusza.
5. Najniższa temperatura w Afryce
Jako ciekawostkę przytoczyć można dane z Afryki. Tu także zdarzają się ujemne temperatury. Najniższą na kontynencie afrykańskim temperaturę zanotowano w Maroku, wynosiła ona -24°C i zanotowano ją w miejscowości Ifrane - popularnym ośrodku narciarskim w górach Atlas, na wysokości 1665 m n.p.m.
6. Najzimniejsze miejsce w Australii i Oceanii
Australia i Oceania niewiele różnią się od Afryki. Tu także bywają siarczyste mrozy. Najzimniej jest w Nowej Zelandii, gdzie w miejscowości Ranfurly, na Wyspie Południowej, zanotowano rekord wynoszący –26°C.
7. Polski biegun zimna
Oczywiście, nie mogło zabraknąć Polski. Najzimniejsze miejsce w Polsce - zwane polskim biegunem zimna - znajduje się koło Suwałk. Faktycznie, jeśli chodzi o średnie temperatury - to jest to najchłodniejszy obszar w kraju. Jednak najniższą temperaturę zanotowano gdzie indziej - było to w Siedlcach 11 stycznia 1940 roku i termometr wskazał wówczas -41°C.
Zobacz też:
3 min
Will Gadd on Helmcken Falls
Watch Will Gadd make the first ascent of Helmcken Falls, BC, the world's toughest mix route climb.