PLKD
© Red Bull
esport

TOTS Live oczami PLKD. "Nie brakuje perełek!"

Czas na kolejne niezwykle istotne wydarzenie w kalendarzach miłośników gier z serii EA FC! Pierwsze karty Team Of The Season, czyli popularne TOTS, są już dostępne w grze. Oceniamy je razem z PLKD.
Autor: Bartłomiej Bukowski
Przeczytasz w 5 min
Wybór Team Of The Season, podobnie jak cała gra, przechodzi w tym roku małą rewolucję. O pierwszych wyborach kart spod szyldu TOTS rozmawiamy z jednym z najpopularniejszych content creatorów jeżeli chodzi o EA FC - PLKD.

Debiut kart "na żywo"

Pierwszą nowinką, będącą konsekwencją debiutanckiej obecności kobiet w Ultimate Team, jest fakt, że także po raz pierwszy zostaną one uhonorowane także kartami TOTS. Po drugie, sam wybór poszczególnych drużyn ma być przeprowadzony we współpracy z poszczególnymi ligami krajowymi przy użyciu szczegółowych danych statystycznych Opta, dotyczących wyników każdego gracza w tym sezonie.
Po trzecie natomiast, całe wydarzenie rozpoczyna premiera karta "na żywo".
TOTS Live top5 lig

TOTS Live top5 lig

© EA

"Po raz pierwszy mamy do czynienia z TOTS "na żywo". Oznacza to, że karty te mogą dostać jeszcze ulepszenie na podstawie kolejnych meczów danych zawodników w lidze. Według mnie jest to ciekawe rozwiązanie, często bowiem narzekamy, że co roku jest w zasadzie to samo" - tłumaczy PLKD.
"Sam bardzo lubię karty “na żywo”, bo można wówczas zaangażować się w prawdziwe spotkania. Czasami mamy dzięki temu szansę obejrzeć drużyny, których meczów normalnie byśmy nie oglądali" - dodaje nasz rozmówca.
Na czym jednak dokładnie polega mechanizm stosowany w kartach "na żywo"?
TOTS EA FC 24 - kobiety

TOTS EA FC 24 - kobiety

© EA

"Każda karta może dostać +2 do overalla. Działa to tak, że jeżeli w ciągu 4 najbliższych meczów drużyna danego zawodnika wygra przynajmniej 2 mecze, to zawodnik dostaje +1, a jeżeli jego drużyna w ciągu tych 4 meczów strzeli 8 bramek to dostaje kolejne +1" - tłumaczy PLKD.

Warto uzbroić się w cierpliwość

Wybór Team Of The Season, jak każde inne tego typu wydarzenie w grze, wzbudza niemałe kontrowersje. Wielu graczy jest zawiedzionych brakiem swojego ulubieńca, inni zwracają natomiast uwagę na nierówne traktowanie lig. Dla przykładu wśród wyróżnionych graczy spośród top5 lig, jest aż 6 przedstawicieli angielskiej Premier League, 3 graczy z La Liga i zaledwie po dwóch reprezentantów Ligue 1, Serie A i Bundesligi.
"Jak zawsze są ligi, które są przez EA faworyzowane. Bundesliga akurat często cierpi w grze. Jednak z tego co pamiętam, rok temu, drużyna TOTS Bundesligi zrobiła większe wrażenie od Premier League, więc wydaje mi się, że kibice chociażby wspomnianej Bundesligi powinni uzbroić się w cierpliwość" - uspokaja PLKD.
TOTS EA FC 24 - mixed

TOTS EA FC 24 - mixed

© EA

"Ogólnie patrząc po reakcjach moich widzów, to jest pewne rozczarowanie, ale podobnie było rok temu. Zdaniem niektórych te karty są po prostu przeciętne, jednak gdy wychodzą już te prawdziwe karty, nie na żywo, to pojawia się ekscytacja. Nie jestem więc zaskoczony tym jak to póki co wygląda" - komentuje YouTuber.
Wybór piłkarzy do drużyny live może jednak zaskakiwać, zwłaszcza niedzielnych graczy EA FC. Próżno tu bowiem szukać topowych piłkarzy pokroju Haalanda, Mbappe czy Bellinghama. Zamiast tego dostajemy karty z zawodnikami z drugiego szeregu.
"Jeśli chodzi o wybór piłkarzy, to EA otworzyło sobie furtkę do wybrania zawodników, którzy nie do końca mieli najlepszy sezon, choć oczywiście są też piłkarze, którzy pokazywali się z całkiem niezłej strony. Tak czy inaczej jednak, sama koncepcja jest według mnie super" - mówi PLKD.
"Tak naprawdę przy wyborze TOTS live byłem gotowy, że może tu się pojawić dosłownie każdy, także póki co EA mnie nie rozczarowało" - dodaje PLKD.

Budżetowe wzmocnienia

Fakt iż pierwsze ujawnione karty Team Of The Season nie powalają jeżeli chodzi o nazwiska niekoniecznie jednak musi być minusem. Dzięki temu wielu wyróżnionych zawodników można złapać w promocyjnej cenie. Kto zatem jest szczególnie wart uwagi zdaniem PLKD?
TOTS EA FC 24 - Allan Saint-Maximin

TOTS EA FC 24 - Allan Saint-Maximin

© EA

Allan Saint-Maximin to legenda mojego kanału
PLKD
"Ja się skusiłem na początek na Allana Saint-Maximina. To jest legenda mojego kanału i gra mi się nim cudownie. Istotne jest też, że gra w dobrej drużynie w Arabii i dostanie zapewne jeszcze +2 do oceny. Obłędnie wygląda również Doku, a jako że na co dzień występuje w Manchesterze City, to ma praktycznie gwarantowane ulepszenie. Także są perełki" - mówi nasz rozmówca.
"Nawet te najtańsze karty mogą jednak zrobić różnicę w składach. Niektóre karty mają też po raz pierwszy po 3 style. Tutaj skusiłem się na Rubena Loftusa-Cheeka, który kosztuje zaledwie 300 tysięcy, a jest znakomitym środkowym pomocnikiem. Także mimo narzekań, moim zdaniem jest sporo opcji do gry w rozsądnych cenach" - dodaje.
TOTS EA FC 24 - Jeremy Doku

TOTS EA FC 24 - Jeremy Doku

© EA

Obłędnie wygląda Doku, a jako że na co dzień występuje w Manchesterze City, to ma praktycznie gwarantowane ulepszenie.
PLKD
Style to rzecz, na którą szczególnie warto zwrócić uwagę. Jak bowiem podkreśla PLKD, są one obecnie dużo ważniejsze, aniżeli sama ocena zawodnika. Można też w ten sposób zaoszczędzić sporo pieniędzy.
"Wspomniany Loftus-Cheek ma mój ulubiony styl do podań, czyli szybkie podania z plusem, dzięki czemu zagrywa piłki, jakich bez tego stylu się zagrać nie da. To samo ma też Modrić, jednak Modrić kosztuje ponad 10 razy więcej" - zauważa PLKD.
Karty Team Of The Season Live dostępne będą w grze do 26 kwietnia. Wówczas ujawnione zostaną pierwsze karty ligowe. Na pierwszy ogień pójdzie Premier League, a także liga mieszana. Następnie czeka nas Bundesliga (3 maja), Ligue 1 (10 maja), La Liga (17 maja) oraz Serie A (24 maja).

5 min

Prze-lotne Pytania: PLKD

W kolejnym odcinku Prze-lotnych Pytań gościem Łukasza Czepieli jest streamer, YouTuber i komentator FIFY - Damian "PLKD" Kornienko.