Joanna Mostowska na GSB, najdłuższym szlaku turystycznym w Polsce, który przebiegła w 9 dni.
© Jakub Karp
Wyprawy

8 najciekawszych szlaków pieszych w Polsce

Przedstawiamy osiem ciekawych i bardzo zróżnicowanych szlaków pieszych w Polsce, na które warto się wybrać.
Autor: Joanna Mostowska
Przeczytasz w 9 min
Bardzo trudna Orla Perć, czy długi Główny Szlak Beskidzki? A może jeszcze dłuższa wędrówka wzdłuż polskiego wybrzeża? Nieważne, czy chcesz przejść wokół Warszawy, czy odwiedzić pełną niezwykłych zamków i niesamowitych formacji skalnych Jurę, na naszej liście najciekawszych polskich szlaków pieszych na pewno znajdziesz coś dla siebie. Pamiętaj, że wędrówka to najbardziej naturalna forma aktywności, a nasze propozycje mogą stanowić dobry pomysł na wakacje.

1. Orla Perć

Orla Perć w Tatrach Wysokich (oznaczona kolorem czerwonym) to jeden z najtrudniejszych i najbardziej niebezpiecznych szlaków turystycznych w Polsce. I chociaż jego długość to zaledwie około 4,5 kilometra, pokonanie go zajmuje zwykle cały dzień, a niektórzy rozkładają ten dystans na raty. Oczywiście są o wiele szybsi. Rekord pokonania Orlej Perci należy aktualnie do Filipa Babicza i wynosi godzinę i 4 minuty.
Tatrzańskie skały widoczne na szlaku Orlej Perci.

Orla Perć

© Joanna Mostowska

Szlak zaczyna się na Zawracie, a kończy na przełęczy Krzyżne. W przypadku Orlej Perci koniecznie trzeba wziąć pod uwagę czas i siły potrzebne na dotarcie do szlaku. Na Zawrat można dojść z Doliny Pięciu Stawów, gdzie znajduje się schronisko, lub z Doliny Gąsienicowej – od schroniska Murowaniec. Dojście od strony Kasprowego Wierchu i Świnicy nie jest możliwe od 2018 roku, kiedy to szlak został zamknięty po oberwaniu się fragmentu Niebieskiej Turni.
Stalowa drabinka na skale na Orlej Perci w Tatrach

Orla Perć

© Joanna Mostowska

Na pierwszym odcinku Zawrat-Kozia Przełęcz obowiązuje ruch jednokierunkowy! Od Koziego Wierchu czeka nas wejście na Zadni Granat, Pośredni Granat i Skrajny Granat i dalej do przełęczy Krzyżne. Na Orlej Perci będziemy iść niekiedy granią a czasem nieco poniżej niej. W wielu miejscach są duże ekspozycje, więc nie jest to trasa dla osób z lękiem wysokości. Na Orlej Perci znajdują się łańcuchy, klamry i dwie stalowe drabinki. Dobra sprawność fizyczna jest tu konieczna! Warto też skorzystać z usług wykwalifikowanego przewodnika.

2. Główny Szlak Beskidzki

Główny Szlak Beskidzki (GSB) to najdłuższy jednolity szlak pieszy w Polsce. Jego długość to około 500 kilometrów, ale trzeba wziąć również pod uwagę ponad 20 kilometrów przewyższeń. Oznaczony czerwonym kolorem wiedzie przez najwyższe partie Beskidów od Ustronia do Wołosatego. Po drodze zdobywa się takie szczyty jak: Barania Góra, Babia Góra, Turbacz, Lubań, Przehyba, Radziejowa, Cergowa i Smerek. Szlak przecina liczne rezerwaty oraz parki narodowe: Babiogórski, Gorczański, Magurski i Bieszczadzki. Na GSB przejdziemy przez urokliwe wioski i miejscowości - m.in.: Rabka-Zdrój, Krościenko nad Dunajcem, Krynica-Zdrój, Iwonicz-Zdrój czy Ustrzyki Górne.
Fragment Głównego Szlaku Beskidzkiego. Droga prowadzi przez las iglasty.

Są tam miejsca, gdzie nie spotkasz turysty

© facebook.com/gsb7dni

Piękne lasy Beskidu Śląskiego i Żywieckiego, łąki i lasy w Gorcach, błotnisty i zalesiony Beskid Niski, słynne Bieszczadzkie Połoniny oraz częste spotkania ze zwierzętami powodują, że szlak ten zostanie do końca życia w pamięci tego, kto pokona tę trasę. Ze względu na długość GSB, wielu turystów decyduje się na rozłożenie szlaku na raty, nawet na kilka lat. Choć szlak nie ma większych trudności technicznych, pokonanie go w jednym ciągu (zwykle około 3 tygodnie) wymaga sporo wytrwałości i dobrej kondycji fizycznej. Biegacze są w stanie pokonać ten odcinek o wiele szybciej. Aktualny rekord trasy GSB należy do Rafała Bielawy, który w roku 2017 przebiegł go w niecałe 109 godzin. Kobiecy rekord należy do Joanny Mostowskiej (209 godzin i 48 minut).

3. Grzbiet Karkonoszy

Karkonosze to jeden z piękniejszych zakątków w Polsce. Przyroda tego sudeckiego pasma górskiego chroniona jest dzięki utworzeniu tu Karkonoskiego Parku Narodowego, a także Rezerwatu Biosfery UNESCO. Warto pokonać główny grzbiet Karkonoszy pieszo, wytyczonym na nim czerwonym szlakiem, zwanym również Drogą Przyjaźni. Jest to pierwsza część, ciągnącego się dalej na wschód, Głównego Szlaku Sudeckiego.
Charakterystyczny krajobraz Karkonoszy

Grzbiet Karkonoszy

© Joanna Mostowska

Rozpoczyna się w Szklarskiej Porębie, a kończy na Przełęczy Okraj, a jego długość to około 35 kilometrów. Wędrówka jest o tyle przyjemna, że po pokonaniu pierwszego większego podejścia (pod Szrenicę), większość trasy wiedzie grzbietem, bez wielkich przewyższeń. Na szlaku miniemy najpiękniejsze miejsca w Karkonoszach - Twarożnik (fantazyjne skałki) czy słynne i niezwykle widowiskowe Śnieżne Kotły. Trasa od Słonecznika z widokiem na schronisko „Samotnia” pod Śnieżkę jest uznawana za jeden z ładniejszych fragmentów szlaku. Należy pamiętać, że Główny Szlak Sudecki przy schronisku pod Śnieżką odbija w stronę Karpacza. Jeżeli jednak chcemy kontynuować przygodę z grzbietem Karkonoskim, należy iść na najwyższy szczyt Sudetów - Śnieżkę (1603 m n.p.m.) i dalej, do Przełęczy Okraj. Dzięki schroniskom (Schronisko na Hali Szrenickiej, schronisko „Odrodzenie”, schronisko pod Śnieżką), a także kilku schroniskom po stronie czeskiej, wędrówkę można podzielić na kilka dni. Szlak ten można również pokonać zimą - pieszo, na nartach lub rakietach. Jest wówczas szczególnie urokliwy, zwłaszcza dla wielbicieli zimy. Należy jednak pamiętać o odpowiednim przygotowaniu i o tym, że podczas zimowych przejść tempo bardzo spada.

4. Szlak Orlich Gniazd

Czerwony szlak turystyczny o długości około 170 kilometrów łączy Kraków i Częstochowę. Obszar ten, nazywany Wyżyną Krakowsko-Częstochowską (lub też Jurą), jest jednym z najatrakcyjniejszych regionów Polski - pełnym skał, chętnie odwiedzanym przez wspinaczy. Trasa przecina Ojcowski Park Narodowy. Po drodze mijamy wiele zamków i warowni zbudowanych na skałach. Najbardziej okazałe to ruiny zamku królewskiego na Złotej Górze (Ojców), Ruiny Zamku w Mirowie oraz ruiny zamku w Ogrodzieńcu. W tempie turystycznym szlak pokonamy w około tydzień. Na trasie tej rozgrywa się ultramaraton, którego uczestnicy mają jedynie 44 godziny na pokonanie całego dystansu, a rekord trasy to 17,5 godziny.

5. Główny Szlak Świętokrzyski

Liczący nieco ponad 100 kilometrów szlak oznaczony kolorem czerwonym wiedzie przez większość pasm Gór Świętokrzyskich. Najniższe góry w Polsce, położone w centrum kraju, to dobry cel na weekendowy wypad, nawet gdy pogoda nie jest idealna. Trasa rozpoczyna się w Kuźniakach, w Paśmie Oblęgorskim, a dalej wiedzie przez Pasmo Masłowskie. Kolejny odcinek (pomiędzy Św. Katarzyną a Trzcianką) to Łysogóry – z najwyższą górą Łysicą (612 m n.p.m.) jest najchętniej odwiedzaną przez turystów, objętą ochroną (Świętokrzyski Park Narodowy), częścią Gór Świętokrzyskich. Odcinek ten porośnięty jest pięknym jodłowo-bukowym lasem, a charakteryzują go gołoborza. Ostatni fragment wędrówki to Pasmo Jeleniowskie, mniej znane, ale równie atrakcyjne, co Łysogóry. Na całej trasie miniemy wiele urokliwych wiosek.

6. Wokół Wigier

47-kilometrowy, zielony szlak wokół Jeziora Wigry ma do zaoferowania to, co najwspanialsze na Suwalszczyźnie. Unikatowe widoki, wędrówkę przez leśne ostępy, pagórkowaty teren. Trasa przebiega przez Wigierski Park Narodowy i choć oficjalny początek oraz koniec szlaku znajduje się w miejscowości Stary Folwark, wędrówkę można rozpocząć w dowolnym miejscu. Niemal przez cały czas będą nam towarzyszyć widoki na Jezioro Wigry, czy raczej cały kompleks aż 16 jezior, z którymi łączy się poprzez cieśniny i strumyki. Z wież widokowych w Starym Folwarku, Kruszniku i Bryzglu będziemy mogli spojrzeć na blisko 20 wysp na jeziorze, a także dostrzeżemy jedną z największych atrakcji całej Suwalszczyzny - pokamedulski zespół klasztorny w Wigrach. Monumentalna budowla, górująca nad jeziorem na wysokim wzniesieniu, jest widoczna z daleka z wielu punktów na trasie. Zielony szlak prowadzi głównie lasami. Kilka razy wychodzi na pola. Wiedzie wygodnymi, szutrowymi drogami, choć czasem ścieżka robi się wąska i pełna korzeni. Na trasie trzeba pokonać kilka wzniesień. Przetniemy również rzekę Czarną Hańczę. To jedno z ciekawszych miejsc na szlaku. W dolinie rzeki, na podmokłościach, szlak prowadzi wijącą się przez 700 metrów drewnianą kładką.
Zabudowania pokamedulskiego klasztoru w Wigrach

Klasztor nad Wigrami

© Joanna Mostowska

7. Szlak wokół Warszawy

Mając nawet bardzo niewielki budżet i mało czasu, można opracować swój własny szlak dookoła miejscowości, w której mieszkamy. Dookoła Warszawy można zatoczyć pętlę i iść w dużej mierze przez lasy, pola i wioski, niemalże zapominając o bliskości dużego miasta. Trasę tę można rozpocząć w Rembertowie, gdzie dotrzemy zarówno samochodem jak i komunikacją miejską. Większą część pętli można pokonać czerwonym szlakiem. Z Rembertowa dotrzemy nim nad Zalew Zegrzyński, a w Nowym Dworze Mazowieckim przejdziemy przez most nad Wisłą. Następnie czeka nas przejście przez Kampinoski Park Narodowy. Przez Brwinów i Podkowę Leśną dotrzemy do Chojnowskiego Parku Krajobrazowego. W Górze Kalwarii pokonujemy Wisłę i przechodzimy przez Mazowiecki Park Krajobrazowy.
Zalew Zegrzyński koło Warszawy to mekka miłośników sportów wodnych ze stolicy. Z Warszawy można tam dojść pieszo.

Zalew Zegrzyński

© Magdalena Mostowska

Trasę tę można pokonać również rowerem. Najlepiej podzielić dystans na kilka etapów. Na podobnej trasie odbywają się coroczne zawody „Krwawa pętla” o nietypowej formule - zespoły czteroosobowe muszą pokonać pętlę wokół stolicy mając do dyspozycji trzy rowery, co oznacza, że jedna z tych osób (na ogół zmieniając się z kompanami) musi gonić resztę teamu na piechotę.

8. Wzdłuż polskiego wybrzeża

Dlaczego by nie przejść wzdłuż całego wybrzeża Polski? Od Świnoujścia do Braniewa jest 706 kilometrów. Jest to fragment E9 - jednego z jedenastu Europejskich Szlaków Długodystansowych. Całość E9 wiedzie od Hiszpanii do Estonii, a jej łączna długość wynosi około 4500 kilometrów. Polski fragment szlaku rozpoczyna się na granicy polsko-niemieckiej i wiedzie przez Wyspę Wolin, Pobrzeże Słowińskie (Kołobrzeg, Mielno, Ustka), a następnie docieramy nim do Przylądka Rozewie, Władysławowa i Pucka, by dalej iść wzdłuż Zatoki Puckiej i Gdańskiej. Przemierzamy Trójmiasto wzdłuż brzegu i dalej maszerujemy Mierzeją Wiślaną aż do Krynicy Morskiej. Tam wsiadamy do wodolotu lub statku i płyniemy do portu w Elblągu. Kontynuacja szlaku zahacza o Frombork i prowadzi do Braniewa.
Bałtycka plaża na tle zachodzącego słońca.

Polskie wybrzeże

© Magdalena Mostowska

Ten niezwykle długi szlak dostarczy mnóstwo radości z przebywania nad morzem. Po drodze miniemy wiele ciekawych wsi, miejscowości oraz innych ciekawych obiektów takich jak: ruiny kościoła w Trzęsaczu, czy liczne latarnie morskie. Dlaczego warto wybrać ten szlak? Ze względu na Woliński Park Narodowy, jeziora przybrzeżne (Jamno, Gardno czy Łebsko), ruchome wydmy w Słowińskim Parku Narodowym, ujście Wisły, mierzeję Helską i Wiślaną, a także piaszczyste plaże, które z dala od miejscowości są puste. Szlak ten można pokonać również na rowerze, korzystając z trasy Eurovelo10, jednak budowa ścieżki rowerowej wciąż nie jest ukończona.